...


15 września 2007, 13:00

....

Szlam naga przez las

opatulona jedynie w koc, który ukradłam z Twojej szafy.

Szłam coraz szybciej łamiąc po drodze gałęzie,

jedynych świadkó prócz Ciebie mojej nagości,

z zimną krwią,

bez emocji

tak samo jak każdy doświadczony kochanek

nauczyłam się wymazywać kolejnych delikwentów z pamięci.

Przyszłam tu tylko na chwilę.

Już mnie prawie nie ma.

Za chwilę wykipi ze mnie reszta życia,

niczym poranne mleko.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz